Informujemy, że dzisiaj, na podstawie art. 2 pkt 8 lit. b) Statutu OPERA Za 3 Grosze Funduszu Inwestycyjnego Zamkniętego, ustalona została Wartość Aktywów Netto Funduszu oraz Wartość Aktywów Netto Funduszu na Certyfikat Inwestycyjny na ostatni dzień roboczy miesiąca, tj. 31 sierpnia 2012 r. Wartość Aktywów Netto Funduszu na Certyfikat Inwestycyjny wyniosła w tym dniu 356,48 PLN.
Aktualną wycenę znaleźć można
tutaj.
Komentarz Zarządzającego:
Wartość certyfikatu na koniec sierpnia 2012 r. wyniosła 356,48 PLN, co oznacza wzrost w stosunku do wyceny z końca lipca 2012 r. o 2,19%. W tym czasie indeks warszawskiej giełdy WIG zyskał 3,5%. Wynik słabszy od indeksu jest konsekwencją umiarkowanego zaangażowania w akcje. Jednocześnie przy znacznie ograniczonym zaangażowaniu w akcje, trafna selekcja spółek pozwoliła na wypracowanie dobrego rezultatu.
Ostatnie giełdowe tygodnie to połączenie niewielkich zmian notowań na światowych rynkach akcji z nieustannym napływem słabych danych gospodarczych i nasilającym się optymizmem inwestorów. Trzeba przyznać, że to dość nietypowe połączenie wskazujące na możliwość pojawienia się większego ruchu na parkietach. Takiemu oczekiwaniu sprzyja rozpoczynający się wrzesień, który często przynosi silniejsze wahania kursów. Ostatecznie bilans sierpnia dla większości parkietów wypadł korzystnie. Wyraźnie przy tym zaznaczyła się siła rynków europejskich. DAX zyskał wyraźnie więcej niż S&P 500, a wśród rynków z najwyższą stopą zwrotu znalazła się hiszpańska giełda. Zwyżki miały miejsce mimo napływu niepokojących danych gospodarczych. Najbardziej aktualnymi przykładami są sierpniowe wskaźniki nastrojów przedsiębiorców i konsumentów w strefie euro – najsłabsze od 2009 r. Spadek sprzedaży detalicznej w Niemczech w lipcu oraz kiepski odczyt sierpniowego wskaźnika aktywności w tej sferze dają wyraźnie znać, że przedłużający się kryzys zaczyna wpływać na decyzje konsumentów. Stąd prosta droga do utrwalenie stagnacji gospodarczej. Sierpniowe wskaźniki aktywności przemysłu na świecie przyniosły potwierdzenie stagnacji w tej części gospodarki. Inwestorzy nie przywiązują jednak do niech zbyt dużej wagi, gdyż wierzą w skuteczność dalszych działania banków centralnych (zwłaszcza EBC) w uzdrawianiu globalnej gospodarki z problemów.
Z najnowszej ankiety na temat zaangażowania w akcje aktywnie zarządzających funduszami w USA wynika, że średni udział akcji sięga już blisko 83 proc., a to oznacza, że jest najwyższy od kwietnia 2011 r. Jednocześnie ostatni odczyt mieści się w 10 proc. najwyższych wyników w tej ankiecie. W perspektywie najbliższych tygodni to mocno alarmistyczny sygnał. Tym bardziej, że również w bardziej znanej ankiecie Investors Intelligence grupa optymistów jest coraz większa, choć nie osiąga jeszcze skrajnych rozmiarów. Byków jest blisko 49% wobec niespełna 25% niedźwiedzi. Dopiero przewagę 3:1 traktuje się jako zapowiedź odwrócenia średnioterminowej tendencji.
Wskaźniki nastrojów odzwierciedlają oczekiwania inwestorów. Widać, że są obecnie bardzo duże. Wierzą oni kolejny raz, że banki centralne są w stanie rozwiązać swoją polityką problemy światowej gospodarki. Wydaje się to wygórowanym założeniem, choć taka ocena dotyczy przede wszystkim dłuższego terminu. I w tym sensie trudno mówić o znacznym potencjale zwyżkowym.
W związku z tym przewidywane jest utrzymywanie umiarkowanego zaangażowania na rynku akcji oraz wybieranie płynnych walorów, których sprzedaż nie nastręczałaby problemów w sytuacji, gdyby wypadki nie toczyły się po myśli optymistów.